Willem Stolk

#HaganeAdventure

Wędkarstwo spinningowe to dla mnie niekończąca się przygoda. Każdy dzień jest inny podobnie jak zmienne są rzeki, na których przychodzi mi łowić.

Łowię przez blisko 40 godzin w tygodniu, a koryto mojej ulubionej rzeki jest tak wielkie, że prawdopodobnie nie starczy mi życia by odkryć w pełni jego potencjał. Przeszukiwanie nowych miejscówek z nadzieją na złowienie pięknej ryby inspiruje mnie nieustannie.

Zanim zasnę, moje myśli krążą wokół wody. Zastanawiam się nad tym, co może ona skrywać. Pomimo faktu, że wędkuję prawie każdego dnia i widziałem już wiele wspaniałych łowisk i ryb, ekscytacja często nie pozwala mi spać. Na wodzie wszystko wygląda inaczej, nawet powietrze jest jakieś inne, robi coś z moimi zmysłami. Gdy tylko łódź zetknie się z wodą, mój mózg zaczyna pracować w niewyjaśniony sposób – zaczynam podążać za instynktem, przyglądając się kolorowi wody, kierunkowi wiatru… Przygoda na nowym łowisku, wyprawa w nieznane – tym karmi się mój umysł.

Jako dziecko śniłem o byciu mistrzem. Miałem niezliczoną ilość przygód. Niektóre z nich były fantastyczne, inne zostawiały mnie ze złamanym sercem. To sprawiło jednak, że jestem 
sobą - tu i teraz. Moje sny przerodziły się w rzeczywistość – 5 razy zdobyłem tytuł mistrza kraju, lecz moja historia nie została jeszcze napisana do końca. Muszę dalej iść do przodu… to historia, która nie ma punktu docelowego. Historia, która nigdy się nie skończy.

Willem Stolk

“Wędkarstwo spinningowe to dla mnie niekończąca się przygoda. Każdy dzień jest inny podobnie jak zmienne są rzeki, na których przychodzi mi łowić.”